Na historii od nauczycielki dostałem zaproszenie na wernisaż, więc postanowiłem na niego pójść. Z tego powodu musiałem zostać w piątek dłużej w Gorzowie, oczywiście korzystając z okazji i czasu postanowiłem zabrać aparat i pobawić się w fotografa. Niestety dwie godziny to zdecydowanie za mało, ale mimo to coś udało mi się zrobić.
Komentarze
Prześlij komentarz