Pod koniec roku 2010 zaproponowano mi zrobienie kalendarza dla Lions Club Barlinek z którego cały dochód ze sprzedaży zostałby przeznaczony Stowarzyszeniu Pomocy Dzieciom "Bratek". Oczywiście się zgodziłem, to przyjemność zrobić coś dobrego dla tych wszystkich dzieci.
Poświęciłem mnóstwo czasu i pracy w ten kalendarz, ale opłaciło się. Kalendarze sprzedawały się jak świeże bułeczki. Ludzie naprawdę chcieli pomóc i to nie tylko mieszkańcy Barlinka, ale także okolicznych miejscowości. Zainteresowanie kalendarzami było duże także wśród mieszkańców Gorzowa Wlkp, w którym rozprowadziliśmy całkiem sporo kalendarzy.
Poświęciłem mnóstwo czasu i pracy w ten kalendarz, ale opłaciło się. Kalendarze sprzedawały się jak świeże bułeczki. Ludzie naprawdę chcieli pomóc i to nie tylko mieszkańcy Barlinka, ale także okolicznych miejscowości. Zainteresowanie kalendarzami było duże także wśród mieszkańców Gorzowa Wlkp, w którym rozprowadziliśmy całkiem sporo kalendarzy.
Gdzie było robione zdjęcie z Października?
OdpowiedzUsuńOkolice Barlinka :) a kto pyta? ;>;>
OdpowiedzUsuńKtoś komu podoba sie co robisz. A możesz mi dać dokładniejsze namiary tego miejsca?
OdpowiedzUsuńOczywiście że mogę, nie ukrywam tego miejsca przed światem:), ale dalej mnie interesuje kto pyta...
OdpowiedzUsuńTo miejsce znajduje się w obrębie około 15 km od Barlinka :)
zagadkowe odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńjuz sie ujawniłem
i jak uzyskam precyzyjne namiary?
OdpowiedzUsuń:) Aleja ta znajduje się w Chrapowie niedaleko Barlinka, za boiskiem, trzeba trochę przeciskać się przez krzaki, ale jest tam bardzo ładnie:):)
OdpowiedzUsuńDzieki kolego
OdpowiedzUsuńGdybyś kiedyś coś potrzebował służę pomocą :)
OdpowiedzUsuń